Tymczasem w Warszawie … zawiązała się nowa, mieszana, damsko-męska załoga. Jak widać i tu wiosna poczyna sobie coraz lepiej 😉 Poniżej znajdziecie krótki wywiad z nową, szczęśliwą właścicielką pięćsetpiątki. Zachęcamy do lektury, a wszystkim zawodnikom życzymy owocnego początku sezonu.
P: Na imię mam …
O: Bogumiła, Bogna, a znajomi mówią przeróżnie.
P: Ok, Bogno, co skłoniło Cię do zakupu 5o5-ki?
O: Jest piękna, jest szybka, jest wyzwaniem.
P: Muszę przyznać, że trudno się z Tobą nie zgodzić. Jakie masz doświadczenie żeglarskie i jakie cele stawiasz sobie na najbliższy sezon?
O: W przeszłości miałam drobne sukcesy na MP na optymiście i L’Équipe. Następnie bez sukcesów na Europie i 420. Potem była długa przerwa ;(. 3 lata temu zobaczyłam nad Zegrzem 5o5 i się zauroczyłam. Planuje okiełznać łódkę i dobrze się bawić.
P: Ile czasu zajęło Ci znalezienie załoganta?
O: Całkiem szybko, o dziwo. Jest to Hubert Stablewski, z którym znamy się z dawnych lat… Hubert zwany „Żeglarzem” pływał na laserze i RSX.
P: Na którą łódkę się zdecydowałaś?
O: Na najlepszą (śmiech). 8416, czyli łódka po Przemku Zagórskim. Ostatnio pływali na niej Maciek i Jacek z Code Zero. W 2016 na Mistrzostwach Polski pływała na niej również Agnieszka Skrzypulec i zrobiła dobry wynik. (Agnieszka na 8416 zajęła 3 miejsce — dop. red.)
P: Ostatnie pytanie — kiedy pierwszy trening na wodzie?
O: Zapytam Dominika — to mój mistrz (śmiech). Łódka jest w jeszcze w SPA, także realnie dopiero majówka.
Dziękuję za wywiad!
Rozmawiał Kacper Kaczmarek