Najlepsi żeglarze świata startujący w klasie 505 za dwa lata pojawią się w Gdyni. Miasto oraz Polskie Stowarzyszenie Klasy 505 uzyskało właśnie zgodę na organizację tych prestiżowych regat w 2018 roku.
To decyzja Międzynarodowego Stowarzyszenia Klasy 505, która zapadła dzisiaj w trakcie trwających właśnie Mistrzostw Świata 505 w Weymouth. Wśród kilku zgłoszonych lokalizacji to Gdynia uzyskała największe poparcie.
– W Gdyni wielokrotnie gościliśmy już prestiżowe, międzynarodowe imprezy żeglarskie rangi mistrzowskiej. Tym razem czas na klasę 505, która mocno związana jest z naszym miastem. Żeglarska Stolica Polski w 2018 roku ma szansę ponownie stać się Żeglarską Stolicą Świata. Dokonamy wszelkich starań organizacyjnych, aby zawodnicy poczuli się u nas jak najlepiej i docenili zarówno świetne warunki żeglarskie, jak i wspaniałą atmosferę na brzegu – mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
Polskie Stowarzyszenie Klasy 505 starało się o przywilej organizacji regat światowej rangi już od pewnego czasu. Od kilku lat na Mistrzostwach Polski klasy 505 pojawiali się utytułowani zawodnicy z innych państw Europy. Międzynarodowe środowisko żeglarzy klasy 505 z uznaniem obserwowało szybki rozwój tej klasy w Polsce, która dziś jest najpopularniejszą klasą żeglarską w naszym kraju.
– To dla nas dowód uznania za ponad 10 lat pracy nad aktywacją tej wyjątkowej klasy żeglarskiej w Polsce. Robimy wszystko, aby każdy, bez względu na umiejętności, dobrze się bawił podczas naszych regat. Co roku pojawia się w naszym gronie kilka nowych załóg, co zostało zauważone przez żeglarzy z innych państw – mówi Przemek Zagórski, prezes klasy 505 w Polsce.
„Pięćsetpiątka” to szybki i wymagający jacht regatowy, który ma tysiące wielbicieli na całym świecie. Najmłodsi zawodnicy ścigający się na łodziach klasy 505 mają po kilkanaście lat, najstarsi – są już na emeryturze. W regatach rangi Mistrzostw Świata regularnie startuje ponad setka jachtów, a wśród zawodników klasy 505 można spotkać wielu byłych olimpijczyków, a nawet uczestników regat Pucharu Ameryki. W Polsce od ponad dziesięciu lat klasa przeżywa prawdziwy renesans. W cyklicznych regatach Pucharu Polski regularnie ściga się kilkadziesiąt załóg.